Odkąd zostałam matką po raz drugi, nagle istotne stały się dla mnie pewne cechy, jakie powinny posiadać ubranka. Coraz częściej łapie się na tym, że kupując jakiś ciuszek, zwłaszcza starszemu dziecku, zastanawiam się czy będzie w przyszłości służył i młodszemu, mimo innej płci.
Moda UNISEX. Wiecie czym jest? 

’Unisex’ to ubranka zarówno dla chłopców i dziewczynek. Charakteryzują się tym, że nie posiadają elementów, które mogą określać daną płeć, jak na przykład w przypadku dziewczynek: cekiny, kokardki, czy przeważający kolor różowy. 

Oczywiście w sklepach nie brakuje ciuszków typowo dziewczęcych, czy chłopięcych, ale z łatwością znajdziemy też i takie, które bez obaw posłużą jednej i drugiej płci. 
Poczynając od ubranek dla niemowląt, gdzie zamiast typowo różowego koloru dla dziewczynek i niebieskiego dla chłopców, możemy postawić na przykład na kolor biały. Co prawda kolor ten może utrudnić ciekawskim rozpoznanie: (czy to chłopiec, czy dziewczynka?), ale biorąc pod uwagę to jak szybko takie maluszki rosną, ubranka takie mogą posłużyć w przyszłości kolejnym dzieciaczkom bez względu na płeć. Tak samo jest w przypadku ciuszków dla kilkulatków i starszaków…

I tu pojawiają się ogromne plusy dla ubranek typu 'unisex’:
– po pierwsze – WYGODA – ubranka takie zazwyczaj przez to, że nie posiadają na przykład cekinów dedykowanych dziewczynkom, nie przeszkadzają w żaden sposób dziecku, nie wspominając już o tym, że po kilku praniach takie dodatki potrafią odpaść i ubranie szybciej wygląda na zniszczone…
– po drugie UNIWERSALNOŚĆ i PONADCZASOWOŚĆ – są to zazwyczaj ubranka proste i praktyczne, nie koniecznie pędzące za ciągle zmieniającą się modą, dzięki czemu przez wiele lat posłużą kolejnym dzieciaczkom…
– po trzecie (i najważniejsze) OSZCZĘDNOŚĆ – ceny jakie czasem płaci się za miniaturowe ubranka dla dzieci potrafią przyprawić o zawrót głowy, w szczególności ubrania zimowe. Dlaczego więc nie kupić dziewczynce takiej kurtki, którą za parę lat założy chłopiec? Zawsze to zakup jednej, a nie dwóch kurtek, prawda?! No i mamy sposób na mądre oszczędzanie…
Dziś u mojego, małego modela zobaczycie uniwersalne ubranka, które jeszcze nie tak dawno nosiła jego starsza siostra, a które sprawdzają się zarówno dla obu płci:

BLUZA, którą widzicie poniżej, na dziewczynce wyglądała tak –> TUTAJ
BUTY, które ma nasz mały model, u jego starszej siostry wykorzystaliśmy wiele razy, między innymi  –> TUTAJ 
Oczywiście, nie raz przewiną się na naszych zdjęciach tego typu ubranka. Już widzę ile par spodni 'młody’ odziedziczy po starszej siostrze, nie wspominając o innych ciuszkach… 
Tymczasem dodatkowo nasze fotki pokazują również sposób na zabawę kolorami. Dokładnie przeglądając szafę moich skrzatów udało mi się znaleźć dla nich te same kolorystycznie ubranka. Wierzcie mi, nie było to łatwe… 🙂

Miłego oglądania!!!