Czasami zastanawiam się, ile człowiek jest w stanie znieść dobrych wiadomości na raz, ale tego wierzcie mi nie planowałam ani nie wyobrażałam sobie nawet w najśmielszych moich snach – jedenaście tysięcy egzemplarzy w Polsce z moją uśmiechniętą gębą Możecie w to uwierzyć?
Jak to się stało? Tak naprawdę wciąż chyba jeszcze w pełni to do mnie nie dociera, ale pewnego styczniowego dnia w swojej skrzynce mailowej zobaczyłam taką wiadomość:
Dzień dobry Pani Moniko.
Jestem redaktorem naczelnym magazynu fotograficznego Foto CEWE Inspiracje.
Mam pomysł na to, aby zaprezentować Panią na naszych łamach – w kontekście Pani twórczości fotograficznej i działalności… makijażowej/mak-upowej. Chodzi o artykuł na jakieś 1-2 strony (chyba, ze chce Pani więcej miejsca na publikację).
Chciałbym połączyć temat fotografii i makijażu.
Czy jest Pani zainteresowana i dostępna w najbliższym kwartale? Magazyn z Panią mógłby ukazać się w kwietniu lub czerwcu. Artykuł z Panią opublikowalibyśmy najpierw w magazynie, a potem na blogu.
Nasz nakład to 10 000 egzemplarzy.
Trafiłem na Panią tutaj https://www.facebook.com/ monikawielguspl/
No i poszło, choć zanim zrozumiałam, że to nie żart czytałam maila wiele razy sprawdzając wszystkie załączone linki… A dziś, we wszystkich sklepach FOTOJOKER w Polsce znajdziecie magazyn z poniższym wywiadem…
super wpis 🙂
🙂